Dzien 13/30 — challenge nr 1 — wlasnie pyklo 50% planu! 2 dni przed czasem! :D

Dzis rano spotkala mnie bardzo mila niespodzianka - minus 0.33 na wadze - wiec wlasnie przebilismy bariere 50% planu! I mamy zapas dwoch dni - zakladajac ze 50% powinno byc w dniu 15-stym.

50 procent zrobione

To bardzo dobrze, ze jest ten zapas 2 dni bo dzis zjadlem sunday roast - wlacznie z yorkshire pudding (to taki placek - ie. weglowodany). Zadnych innych grzechow nie popelnilem, wiec jesli bedzie spadek w poziomie acetonu to powininen byc bardzo krotki.

yorkshire pudding

Wieczorem zrobilem 10km wiec mam nadzieje, ze udalo mi sie spalic w calosci tego placuszka :P A moze i caly lunch :P

Dzis juz mam kompletnie bateryjki wyczerpane - chyba przesadzilem z iloscia aktywnosci w ten weekend - pojde wczesniej spac bo musze odpoczac po przed poniedzialkiem :P

Wszystkie dane w jednym miejscu tutaj

Waga na dzis: (Withings)

Withings - dzisiejsza waga

Dzisiejsza aktywnosc (Withings):

Withings - dzisiejsza aktywnosc

Poziom acetonu w oddechu dzis rano:

Poziom acetonu w oddechu

Jakos snu (Oura):

Oura - jak sie spalo ostatniej nocy

Gotowosc do dzialania (Oura):

Oura - jak sie spalo ostatniej nocy

Dzisiejsza aktywnosc (Oura):

Oura - jak sie spalo ostatniej nocy

Ile zajelo mi napisanie tej notatki: 12 minut. Ile zajelo mi napisanie tego posta

I to by bylo na tyle. Do jutra!

Piotr Bogusław Seefeld